Zatrzymać się
Patrzeć w bezruchu
Nie spieszyć się donikąd
Rozmawiać z ptakami
Słuchać głosu na puszczy
Kpić ze sławy
Uśmiechać się do Słońca
Omijać ślimaka
I go nie rozdeptać
Nieść uśmiech gdzie się da
Nie czekać na podziękowania
Zwariować
I się tego nie wstydzić
Tak normalnie
Że aż nienormalnie
Bo normalność jest
Nienormalna
Ireneusz Bodo, Lublin, 07.11.2018, 23:16
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz