Brnę coraz dalej
Idę w stronę
Poza pojęciami
Poza słowami
Ryzyko samotności
Mnie nie przeraża
Poczuć nagą prawdę
To więcej niż
Nie być samotnym
Tak bardzo chcę
Być jak obłok
Nierozpoznany
Nienazwany
Pełny światem
Choć samotny
Ireneusz Bodo, Lublin, 27.11.2018, g. 21:22
wtorek, 27 listopada 2018
środa, 7 listopada 2018
Normalność nienormalna
Zatrzymać się
Patrzeć w bezruchu
Nie spieszyć się donikąd
Rozmawiać z ptakami
Słuchać głosu na puszczy
Kpić ze sławy
Uśmiechać się do Słońca
Omijać ślimaka
I go nie rozdeptać
Nieść uśmiech gdzie się da
Nie czekać na podziękowania
Zwariować
I się tego nie wstydzić
Tak normalnie
Że aż nienormalnie
Bo normalność jest
Nienormalna
Ireneusz Bodo, Lublin, 07.11.2018, 23:16
Subskrybuj:
Posty (Atom)