Słońce w zenicie
Niewidoczne
Schowane za chmurami
Zegar pokazuje południe
Środek dnia
Otoczony wszystkim
Trwam w nicości
Nic mi już nie potrzeba
Przecież wszystko mam
Od dawna
Pragnienia są ułudą
Rozmawiam ze sobą
Milcząc
Trwając w spokojnej nicości
Wysyłam światło
Ireneusz Bodo, Lublin, 15.03.2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz