niedziela, 8 maja 2016

Marzenie duszy i serca o wyjściu z więzienia

Serce i dusza krzyczą
Dobijają się do drzwi
Chciałyby tak wiele
Myślą o niemożliwym

Ta niewidzialna część mnie
Widzi wszystko inaczej
Prościej
Nie zważa na świat
I tak zwane zasady i normy
Etykiety
Ma dość hipokryzji i udawania

Czekam z zapartym tchem na dzień
Gdy dusza i serce będą wolne
I wyjdą z więzienia

Wiem i czuję, że ten dzień nadejdzie
Na razie jest tak
Jak widocznie ma być
Bez dziwactwa
Bo co ludzie powiedzą

Czekam z nadzieją

 Ireneusz Bodo, 9 maja 2016


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz